niedziela, 14 września 2014

Pędzelek do Eyelinera za 2,50 zł + odżywka do rzęs Altera - czyli świetne produkty za śmieszne pieniądze

Hej wszystkim :) Dzisiaj krótko i na temat ostatnimi czasy nie mam w ogóle czasu na nic, pracuje przy projektach o których na razie ani słowa ... ciiii :) Ale postanowiłam wyciułać 15 minut na to aby zrobić zdjęcia i makijaż i napisać wam o moim ostatnim przebojowym zakupie a otóż o pędzelku za 2,50zł do eyelinera lub do bardzo dokładnych wzorów, śmiało mogę powiedzieć że jest on lepszy od Hakuro... wiem brzmi to dziwnie ale uwierzcie że pędzelek jest świetny. Jeżeli jesteście zainteresowane jaki to pędzel i jak wygląda kreska namalowana nim to zapraszam dalej :)

Pędzelek kupiłam w sklepie z artykułami papierniczymi. Dla osób mieszkających blisko mnie czyli w Kłodzku itd. był to sklep Corado albo Korado :) ale chyba każdy wie o który sklep chodzi :)
Praktycznie nastawiłam się na kupienie najmniejszego pędzelka jaki mają w sklepie i taki właśnie dostałam.
 Pędzelek ma bardzo długa i lekką rączkę dzięki czemu fajnie siedzi w dłoni, bardzo stabilnie,można nim  bardzo łatwo manipulować np. przy robieniu wzorów
 Po nałożeniu Eyelinera włosie tworzy "dziubek" bardzo szpiczasto zakończony pozwalający nam namalować bardzo precyzyjną końcówkę kreski
 Włosie jest miękkie dość długie ale nie załamuję się przy nacisku dzięki czemu prowadzimy linię tam gdzie chcemy i w żaden sposób ona nam nie ucieka
 Tutaj porównanie pędzelka i linii oryginalnego Eyelinera ( który jest swoją drogą beznadziejny i w życiu nie używałam tak tragicznego produktu i jest mi przyrko :( ) i kreski i pędzelka ze sklepu papierniczego

 Swoją drogą chciałam pokazać wam jeszcze moje rzęsy po stosowaniu Altery :)
Dla niewtajemniczonych Altera jest to pomadka do ust ,która nadaje się świetnie do odżywiania rzęs. Nakładamy ją rano i wieczorem ,albo tylko wieczorem, jak kto woli umytym pędzelkiem od maskary i to wszystko :) Ja stosuje ją już trochę ale przyznam się że miałam przerwę, Ale te rzęsy poniżej są po 2 tygodniach ciągłego stosowania rano i wieczorem.

A tu rzęsy z 28 maja ( hahahaha fajna kreska :P )


Ogólnie rzęsy są świetnie odżywione i mocne, widać to szczególnie wtedy kiedy mam maraton w makijażach i ciągle przyklejam lub odklejam sztuczne rzęsy. Klej strasznie niszczy moje własne, teraz nie mam żadnego problemu są twarde ,a po dobrym wytuszowaniu jakoś tak ich więcej. Jedno jest pewne kupując Alterę za 5 zł w Rossmanie i nakładając ją wieczorem nic złego swoim rzęsom nie zrobicie a tylko możecie im pomóc :)

10 komentarzy:

  1. też mam taki hicior ze sklepu dla plastyków, chociaż troszkę droższy :) A Alterę pędzę jutro kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysl z pedzelkiem genialny: ) musze poszukac podobnego u siebie w okolicy: )

    OdpowiedzUsuń
  3. Też planowałam szukać pędzla w papierniczym, ale znalazłam już całkiem spoko pędzelek, który dla mnie jest idealny :) Alterrę mam, ale nie mogę się zmusić do systematycznego używania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już będziesz ją używać codziennie to Twoje rzęsy na pewno będą Ci wdzięczne :)

      Usuń
  4. Ja od dawna szukam idealnego pędzla do malowania kresek ale muszę chyba odwiedzić jakiś sklep papierniczy...jak go znajdę oczywiście w swoim mieście haha. Co do Altery...hmmm muszę koniecznie wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na prawdę warto w takim sklepie poszukać czegoś podobnego :)
      Skuś się skuś na tą Alterę ! :) Zobaczysz efekty :)

      Usuń