środa, 4 czerwca 2014

Chińska ( nie ) tandeta czyli cienie meis + makijaż

Dobry wieczór kochane ! Słowem wstępu opowiem wam jak to się stało że kupiłam cienie z chińskiego sklepu :) A otóż czytałam o nich u niejakiej GingerG kosmetycznie >>link<< oraz u Sylli >>link<<  i postanowiłam je zamówić, niestety w  moim chińskim sklepie nie było taki paletek identycznych o jakich piszą dziewczyny ale firma to firma wiec kupiłam inną za 8 zł :) Zapraszam do czytania dalej :)


 Paletka posiada 16 kolorów z czego cała górna część jest jakby satynowa z połyskiem a dolna jest podzielona cztery kolory po lewej są satynowe a cztery kolory po prawej są bardziej padające w mat.
Paletka kosztowała mnie całe 8 zł :) Wiec sa to wręcz śmieszne pieniądze. Najbardziej jednak obawiałam się tego że mnie uczuli, gdyż jestem bardzo wrażliwa na różne kosmetyki, ten jednak do nich nie należał, i gdyby nie chińczykowy zapach to cienie byłyby super :)


Mają o dziwi również bardzo dobrą pigmentacje, ( no może oprócz pierwszego białego cienia, w ogóle nie wiem po co on tam jest bo nie daje makijażowi zupełnie nic , no ale przypominam, paletka za 8 zł :) ) Reszta cieni jest bardzo bardzo przyzwoita i powiem wam że pierwszy raz spotkałam się w jakiejkolwiek paletce z cieniem bordowym , nie wiem może mało ich mam i mało przejrzałam ale w żadnym nie było takiego bordowego bordowego a w tej owszem :) co bardzo mnie zdziwiło, oczywiście na plus :)

No i oczywiście nie mogło obyć się bez makijażu :) Tak CHIŃSKIE cienie prezentują się na oku :)


i jak skusicie się na chińską (nie) tandetę  :) ?

19 komentarzy:

  1. Świetna pigmentacja. Cena genialna :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam , że jak na taką cenę to cienie są ekstra :)

      Usuń
  2. Uwielbiam różowe i czerwone cienie w połączeniu z niebieską tęczówką! Ubolewam, że sama mam brązowe oczy :(
    Swoją drogą o paletkę chyba się pokuszę, żeby się wprawić w makijażu innym niż czarna kreska na górnej powiece... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na prawdę są spoko tylko koniecznie sprawdź np. na ramieniu albo dłoni czy Cię nie uczulą zanim nałożysz je na powiekę;*

      Usuń
  3. mam chinczyka pod nosem dokladnie widzac kilka recenzji na blogach poszedlam i zobaczylam sa no i w sumie stwierdzilam ze mam ich tyle ze jednak nie wezme za to chyba wyprobuje eyelinery bo mnie pedzelek zaciekawil takiego jeszcze nie widzialam a 4 zl to jestem sklonna oddac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też eyelinery zaciekawiły, gdybyś się zdecydowała kupić to proszę napisz kilka słów o nich :) bo ciekawa jestem jak sie sprawdzają :)

      Usuń
  4. też mam cienie od chinczyka i są dobre, za grosze

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś dawno temu te cienie i pamiętam, że też byłam z nich zadowolona. Ale potem nastał szał na Inglota i Sleeka i tak już jest do dziś...;p. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak, jedak nie ma co ich porównywać z Inglotem czy Sleekiem :) Ale tak na wykończenie makijażu są okej :)

      Usuń
    2. Eeee no o porównaniu do Sleeka czy Inglota to nawet nie ma co wspominać heh...ale jak zaczynałam zabawę z makijażem to wtedy były te chińskie jak znalazł heh.

      Usuń
  6. piękne kolory, tez mam jedną chińską paletkę i używam kiedy potrzebuję na oku mocnej perły ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No te perłowe odcienie są na prawdę bardzo spoko :)

      Usuń
  7. Miło mi, że za sprawą mojej recenzji postanowiłaś wypróbować cienie Meis :)
    Widzę też, że się nie zawiodłaś :)
    Makijaż oka rewelacyjny !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaciekawiła mnie Twoja notka i postanowiłam wypróbować :)
      Dziękuję <3

      Usuń
  8. Wow! Według mnie warto próbować tańszych cieni, ja oprócz swojej dużej paletki 120 nie zapłaciłam dużo za inne cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nosz pierwsze co mi się rzuciło w oczy to ta piękna pomarańcz, świetna paletka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdzie w pobliżu nie mam chinczyka a po za tym mam tyle cieni ze stanowczo trzeba teraz kupić coś szalowego xD ale makijaż fajny, taki z głębią ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie przekonują mnie zakupy w takim miejscu. Zdecydowanie bardziej wolę jakąś sprawdzoną drogerie internetową. Ostatnio sporo fajnych kosmetyków kupiłam na https://pinali.pl/pol_m_Twarz-156.html . Wiem, że kosmetyki są sprawdzone.

    OdpowiedzUsuń