wtorek, 23 września 2014

Kwiatowo mi - czyli zdjęcia sesyjne z Agnieszką Wolańską

Hej hej hej :) Dziś chciałam wam pokazać makijaż i stylizacje którą wykonałam na mojej pięknej modelce - Agnieszce Wolańskiej. Zdjęcia oczywiście robiła moja siostra, jeżeli jesteście ciekawi co nam wyszło ,zapraszam dalej : 

Wizję tego makijażu miałam kilka tygodni temu przed snem, oczywiście;D bo zawsze jak chce iść już spać to wpadam na jakiś pomysł :) 
Makijaż opierał się przede wszystkich na cieniowaniu pigmentami do tego zrobiłam wianek ze świeżo ściętych kwiatów i dorzuciłam do tego lekką zwiewną białą sukienkę i z tego całego miksu wyszło własnie coś takiego.





Na ostatnim zdjęciu z innymi ustami, bo dodałam jeszcze żółty kolor , kombinowałam w trakcie sesji Jak się wam podoba ? Jeżeli chodzi o użyte kosmetyki to są to pigmenty na sztuki kupowane na allegro firmy X, oraz cienie z paletki Sleek Ultra Matts V1 , pigment z Inglota i srebrny pyłek z inglota,żółty cień to cień sensique ,a na ustach Aga ma różową pomadkę z Rimmel. 
 
mua:ja
modelka:Agnieszka Wolańska
fot.Nadia Stankiewicz 



16 komentarzy:

  1. Zdjęcia super!: ) swietnie wszystko razem współgra: ))

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawie to wygląda! Miałaś genialny pomysł z tym cieniowaniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;* Czasem coś mi wpadnie do tej mojej głowy :D
      Dziękuję ślicznie ! :)

      Usuń
  3. Bardzo ładny makijaż, szczególnie ten żółty cień super wygląda:) a żółte usta to w ogóle słonecznikowo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia, pomysłowo. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednym słowem wow! Wszystko mnie tu zachwyca makijaż- perfekcja, cudowne foty, piękna modelka i ten wianek, prześlicznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Malwino ! Stylizacje też zaczynają mnie powoli kręcić :D

      Usuń
  6. Masz w opisie bloga makijaż amatorski. Chyba powinnaś to zmienić na profesjonalny!:) Wszystko wygląda pięknie i masz świetne pomysły!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekt jest zniewalający. Sesje wizerunkowe naprawdę poszły naprzód. Aż zapiera dech w piersiach :D

    OdpowiedzUsuń